Przejście Kotliny Jeleniogórskiej
Witam. Już po przejściu, jestem bardzo zmęczona i trochę obolała. Impreza jest warta wysiłku, chociaż w tym roku pogoda nas nie rozpieszczała. Pierwsza noc błotnista i deszczowa a druga z mocnym ograniczeniem widoczności przez mgłę. Mimo trudnych warunków i błota na większości trasy, dotarliśmy do mety w komplecie.
A to trochę pamiątek z imprezy, proporce wykonane przez nas i niesione na plecakach, numery startowe i medale otrzymane za ukończenie trasy.
obie strony medalu
A oto nasza grupa na mecie.
Kilka fotek z Karkonoszy.
Gdy wchodziliśmy na Karkonosze, pogoda pozwoliła
nam podziwiać uroki gór.
nam podziwiać uroki gór.
Karkonosze wynagrodziły nam trudy marszu.
Pozdrawiam wszystkich. Benia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz