Mój pierwszy gorset.
Witam, dawno mnie tu nie było. To dlatego że znowu choroba mnie dopadła, to już drugi raz w tym roku, mam nadzieje ze to już ostatni. Dzisiaj przyszła do mnie paczuszka z candy od mrumru89.blogspot.com
jeszcze raz dzięki za paczuszkę.W paczuszce jest dużo fajnych przydasi, na pewno je wykorzystam do swoich prac. W końcu przymierzyłam się do zrobienia gorsetu, wzorowałam się na kursiku Ani aniainspiruje.blogspot.com . Jak zwykle w mojej pracy jest trochę błędów, które mnie denerwują. Ale cóż następne może wyjdą lepiej. To tyle gadania a teraz czas na pokazanie gorsetu.
Dzisiaj odsłoniłam pierwsza wersję gorsetu a jutro zaprezentuje troszkę inną wersję.
Pozdrawiam Benia.
Ładny wieczorowy gorsecik,jeszcze takiego nie widziałam:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się udał:) a błędami się nie przejmuj, one zdarzają się każdemu:)
OdpowiedzUsuń